Barlinek pod czujnym okiem kamer

Monitoring w Barlinku działa już od jakiegoś czasu. Oficjalne otwarcie nowej inwestycji miało miejsce 11 lutego br. Spotkanie rozpoczęło się na barlineckim komisariacie policji, gdzie jest główny punkt monitorowania miasta. Nastąpiło uroczyste przecięcie wstęgi, poświęcenie pomieszczeń. Druga cześć spotkania odbyła się w restauracji Hotelu „Barlinek”, gdzie wykonawcy projektu przygotowali konferencję, połączoną z pokazem.

Na pytania przybyłych gości odpowiadał Bartosz Wróblewski, pracownik firmy zakładającej monitoring. A teraz trochę informacji fachowych. Umowę z firmą Z.H.U. ANMIT podpisano 25 sierpnia 2008 roku i od tego momentu rozpoczęły się prace nad stworzeniem monitoringu w naszym mieście.

Na dzień dzisiejszy  posiadamy cztery kamery  szybkoobrotowe monitorujące obszar: Rynku Miejskiego, Ronda Bankowego, parku „Delty” oraz skrzyżowania ul. Wodnej i Jeziornej. W przyszłości istnieje myśliwość rozbudowy tegoż systemu aż do 16 kamer. Kamery są urządzeniami szybkoobrotowymi (obracają się o 360 stopni), jest to sprzęt wytrzymały na wysokie temperatury (zimą wytrzyma aż do – 50 stopni C).

Operator kamer w każdej chwili może zastosować zbliżenie, aby lepiej dojrzeć szczegóły zajścia. Zapis z kamer jest nagrywany i przetrzymywany w bazie danych do 30 dni.  Faktem jest to, iż aby kamera prawidłowo zapisywała rzeczywistość niezbędne jest światło (w zupełnych ciemnościach obraz będzie nie do odczytu). Wartość opisywanej inwestycji to 134.166,71 zł, ale wiadomym jest iż największe ceny będziemy płacili za funkcjonowanie monitoringu.

Czy warto było inwestować w kamery?  - Czas pokaże. Już słychać pochlebne opinie i pierwsze sukcesy barlineckiej policji związane z zainstalowaniem kamer. Więc teraz strzeżmy się oka wielkiego brata…bo nawet źle zaparkowany samochód stanie się jego celem.

                                   ulf 
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka