Święto wszystkich kobiet

Kochane baby! „Ach, te baby, człek by je łyżkami jadł, gdyby mógł…” jak śpiewał Ryszard Rynkowski. I właśnie te kochane kobietki mają 8 marca swoje święto.

Wiem, że w zasadzie jest to święto stworzone przez komunistów i w niektórych krajach w ogóle się go nie obchodzi. W Polsce jednak już na stałe ten dzień będzie oznaczał Święto Naszych Drogich Pań.

Kobieta XXI wieku coraz bardziej odbiega od stereotypu zabieganej Matki-Polki z okresu lat osiemdziesiątych. Dzisiaj kobiety mają własne aspiracje zawodowe, robią kariery, myślą także o aktywnym uczestnictwie w polityce. Mieliśmy już przecież pierwszą kobietę premiera Hannę Suchocką, mamy coraz więcej kobiet na stanowiskach ministerialnych. Niektóre z nich sprawują swoje funkcje lepiej, drugie gorzej. Zupełnie tak samo jak faceci. Jest to sytuacja jak najbardziej normalna i nie powinna nikogo dziwić. Opinia o tym, że kobiety do polityki się nie nadają wydaje się więc z gruntu fałszywa. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie negował prawa kobiet do uczestnictwa w życiu publicznym. Podobnie w wielkim biznesie mamy do czynienia z coraz większą ilością kobiet. Alicja Kornasiewicz przed miesiącem zastąpiła Jana Krzysztofa Bieleckiego na stanowisku prezesa  jednego z dwóch największych polskich banków Pekao S.A. Z kolei  Elżbieta Bieńkowska-  Minister Rozwoju Regionalnego jest uważana za jednego z najlepszych ministrów w obecnym polskim rządzie. Są to oczywiście przykłady najbardziej spektakularne. Mamy już tysiące prezesów, menedżerów, kierowników kobiet i okazuje się, że doskonale sobie radzą. Kobiety są rozsądniejsze nie ulegają tak łatwo emocjom i zdecydowanie logiczniej myślą.  Mają też duże talenty negocjacyjne.

Ale my tu gadu, gadu o polityce, finansach, karierach zawodowych, ale prawda jest taka, że wciąż po powrocie z pracy, w której kobieta jest równoprawnym partnerem mężczyzny, wraca  ta nasza tytułowa baba do domu i …. . Zrzuca garsonkę, czy inny garnitur i jak zwykle zabiera się do garów, sprzątania itede, itepe. Dobrze, że zmienia się ostatnimi czasy model rodziny i coraz więcej panów podejmuje się dzielenia ze swą partnerką domowymi obowiązkami. Ale przecież mąż nie skoczy na aerobik, do fryzjera albo kosmetyczki za swoją żonę. A dbanie o siebie to też duży wysiłek, bo przecież nie może wyglądać jak ta pani obok na rysunku.

Jednym słowem, ciężko jest być kobietą, zwłaszcza piękną, mądrą i do tego spełnioną w pracy i w domu. Cześć Wam więc za to Kobiety, że jesteście. Piękne i zadbane albo skromne i wyrozumiałe, gospodarne, wygadane, ciche i romantyczne, opiekuńcze i przebojowe, biznesowe i domowe, nieznośne i kapryśne też czasami, ale niezbędne i kochane.

Wszystkiego Najlepszego życzą Wasi Mężczyźni.

                                                                               A.Rudnicki
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka