Proza życia
z twarzą
- Tegoroczna zima, pomimo piękna i
urody krajobrazów, stała się wręcz nudna i źle wpływająca na
nasze samopoczucie. Przeciągnęła się aż nadto…a ziemia zamiast
odpoczywać pod białą pierzynką, dźwigać musiała śniegowe tony.
Jakież to straty poniesie nasze miasteczko; stan dróg jeszcze
się pogorszy.
|
|
Aż
dziwnym wydaje się fakt, że przez wiele długich dni tęskniliśmy do
nawet dziurawych chodników, byleby bez śniegu. Całe szczęście, że
Adam Małysz przysłał nam z dalekiej Kanady w pierwszym dniu igrzysk
– SREBRO, potem drugie! Troszkę ożywienia dały Walentynki. Teraz
post, wyciszenie, pewnie pyli już leszczyna; w przyrodzie poruszyło
się. Ciekawe, jak to będzie z nadejściem wiosny; oby nie odwlekała z
przyjściem.
- Czas
jednak przejść do tego, co czeka służby po zimie. Będą to naprawy,
remonty i wiosenne sprzątanie miasta. A zaraz potem trzeba będzie
ukwiecić Barlinek bratkami. Znów ruszą zatrzymane pogodą place
budów; ludzie wybiorą się w dalsze strony bez obawy przed ostrą zimą
i ekstremalnymi opadami. Niestety, obserwować będziemy również
zmagania ze skutkami roztopów i anomalii pogodowych.
- Mimo
wszystko trzeba teraz na dobre ocknąć się z tego złego czasu i
ruszyć do realizacji pomysłów, do pracy nad czymś nowym. Ponieważ
Barlinkowi nie brakuje pomysłowych, odważnych mieszkańców, warto
byłoby otworzyć pralnię, do której chodzilibyśmy nie tylko uprać
bieliznę, ale i posiedzieć, wypić kawę tak, jak to się ma gdzie
indziej. Mamy w mieście np. komunikację miejską, mogłaby być i
pralnia (samoobsługowa). Koniecznie!
-
Pomimo, że dopiero początek marca, warto pomyśleć o tych, którym
moglibyśmy pomóc na Święta, dzieląc się produktami żywnościowymi.
Trzeba rozejrzeć się po sąsiedztwie, czy przypadkiem ktoś nie
potrzebuje pomocy. To nie muszą być wielkie (podarunki) gesty; nawet
najmniejsze są naszą pomocą bliźnim. 8 marca jak corocznie robi się
odświętnie z okazji Dnia Kobiet, który na trwałe wpisał się w naszą
tradycję. Niewielki nawet kwiatek sprawi na pewno radość każdej z
nas!
Teraz
już nieśmiało życzę delikatnego, wiosennego już słońca, radości
skowronków i coraz cieplejszych pogodnych dni, które to na marzec
przewidują meteorolodzy. Oby!
Urszula Berlińska
P.S.
Wielu mieszkańców zastanawia się, co jeszcze robią na Rynku i
rondzie bożonarodzeniowe choinki i światełka. Przecież niedługo
Wielkanoc!.
|