Dzień Pieczonego Ziemniaka i Jubileusz Stowarzyszenia

Jak zwykle, w końcu września, lub na początku października, w wielu miejscowościach naszej gminy (i nie tylko) obchodzi się dzień lub święto pieczonego ziemniaka. Taka tradycja.

4 października br. Dzień Pieczonego Ziemniaka zorganizowało Stowarzyszenie Przyjaciół Dziedzic i połączyło go ze swoim jubileuszem 5-cioleciem istnienia.

Stowarzyszenie Przyjaciół Dziedzic powstało w momencie, kiedy władze oświatowe zlikwidowały istniejącą prawie 60 lat Szkołę Podstawową w Dziedzicach. A że każda wiejska szkoła jest nie tylko placówką oświatową dla dzieci, ale i swoistym ośrodkiem kultury mającym kontakt z mieszkańcami przez organizowanie różnych uroczystości, powstało stowarzyszenie, które tę rolę przejęło. Chwała mu za to! 5 lat. Jedni powiedzą, że to mało, ale inni, ci, co obserwują i współpracują, są pełni podziwu dla działalności stowarzyszenia.

Budynek zadbany, dogrzany, wyposażony w sprzęty potrzebne do prowadzenia działalności turystycznej, muzealnej i nie tylko. Istniejąca od początku wybudowania szkoły Izba Pamięci Woldenberczyków jest obecnie filią Muzeum Regionalnego w Barlinku i wciąż wzbogaca się w nowe eksponaty otrzymywane od rodzin jeńców i różnymi militariami. Obok niej, w sąsiednich salach powstały działy poświęcone szkolnictwu oraz wsi i rolnictwu. Od września tego roku, na parterze w dwóch salach i w części korytarza z toaletami, działa prywatne przedszkole. W największych pomieszczeniach odbywają się różne uroczystości, np. (w styczniu) związane z bitwą w Dziedzicach, spotkania rodzin Woldenberczyków, akademie z udziałem młodzieży ze szkół w Barlinku, kolonie letnie, występy zespołów śpiewaczych i spotkania integracyjne. Sale te wynajmowane są też na wesela, chrzciny i inne uroczystości rodzinne. Tu też corocznie odbywa się Dzień Pieczonego Ziemniaka, zapoczątkowany jeszcze przez istniejącą tu szkołę, a kontynuowany przez stowarzyszenie. W tym roku połączony z pięcioleciem Stowarzyszenia Przyjaciół Dziedzic i rozpoczęty uroczystą mszą św. w pobliskim kościele. Potem był tort z 5 świeczkami ufundowany przez Sołtysa Jana Miducha i lampka wina oraz życzenia dalszej pomyślnej działalności. Ziemniaki pieczone też były - gorące i smaczne, a także babka i sałatka ziemniaczana.

Uroczystość uświetnił występ zespołu ludowego „Giżynianie” z pobliskiego Giżyna, słynącego z jeszcze niedawno odbywającego się tam festiwalu ludowych zespołów pielęgnujących obrzędy weselne. Kierownikiem tego świetnego zespołu ludowego jest p. Jan Obłąk grający na akordeonie a członkami kilkanaście osób śpiewających i grających - po części rodzina - żona grająca na koźle białym weselnym, córka na skrzypcach i syn na klarnecie oraz inni: kontrabasista, klarnecista i śpiewające panie, panienki i dziewczynki. Na rozmowach przy stole, a potem nawet tańcach przyjemnie upłynęło niedzielne popołudnie.

                                    Z najlepszymi życzeniami dla jubilatów

Jadwiga Drwięga
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka