40 lat TMB
fakty, wspomnienia, refleksje…
Książnica Zielonogórska jest jednym z największych i
najnowocześniejszych ośrodków bibliotekarskich w kraju. Długoletnią
tradycję mają tam spotkania nazywane Czwartkami Lubuskimi. Bywała
tam Szymborska, Miłosz, Wańkowicz, Flukowski i inni. Nobilitacją
było dla mnie zaproszenie jako bohaterki jednego z takich wieczorów.
W pięknej, dużej galerii odbył się wernisaż wystawy w cyklu „Mistrz
i uczniowie”. Oprócz moich obrazów, rysunków, ilustracji i książek,
wystawiłam ceramikę Bożeny Kulesza-Mazurek i Brygidy Liśkiewicz (są
członkami TMB). Spotkanie autorskie odbyło się w „Sali Dębowej” z
udziałem „Wiatraków” studiujących w Zielonej Górze, których
zaprosiłam do czytania tekstów. Książnica zakupiła do jedynego w
Polsce muzeum ilustracji książkowej kilka moich ilustracji, a także
rękopisy. To było w listopadzie 2004 r.
W
grudniu po raz trzeci został rozstrzygnięty Konkurs Szopek
Bożonarodzeniowych, zorganizowany przez SP 4. Był to konkurs
powiatowy, który objęliśmy patronatem medialnym, a nasi członkowie
uczestniczyli w jury.
Uczestniczyliśmy czynnie w projekcie Centrum Informacji
Turystycznej, którego celem było założenie klubu PTTK. Opracowaliśmy
pierwszy („błękitny”) szlak legend. Opracowałam znaczki klubu,
znaki graficzne trasy, stacje (przystanki na trasie) z cytatami
legend. Oficjalne, uroczyste otwarcie klubu PTTK „Barlineckie
Bobrusie” odbyło się w marcu 2005 przy udziale gości z klubów
szczecińskich, zaproszonych gości, nie tylko z Barlinka, redaktorów
Radia Szczecin...
Do
naszej gazety wprowadziliśmy rubrykę „Ważne sprawy TMB”, w której
krótko informujemy o tym, co się odbyło w minionym miesiącu i co
planujemy w nadchodzącym.
W
kwietniu przy wyjątkowo dużej frekwencji odbyło się Walne Zebranie
Sprawozdawczo - Wyborcze TMB. Odchodzącemu zarządowi udzielono
absolutorium, a nowy ukształtował się w następującym składzie:
Prezes
- Andrzej Potyra; z-ca prezesa ds. kultury- Romana Kaszczyc;
sekretarz- Katarzyna Bartnicka; skarbnik- Grzegorz Przybylski, oraz
członkowie- Jadwiga Drwięga i Kazimierz Hoffmann.
Odtąd
zarząd spotyka się w każdym tygodniu, a zebrania członków odbywają
się w każdy drugi czwartek miesiąca.
W
kwietniu również w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie miało
miejsce podsumowanie wojewódzkiego konkursu „Szlakiem legend”,
którego organizatorem był Oddział PTTK i Klub Turystyczny „Solartrakt”
w Szczecinie. Konkurs odbył się pod patronatem Zachodniopomorskiego
Kuratora Oświaty. Brały w nim udział również szkoły barlineckie.
Wręczenie nagród połączono z prezentacją Barlinka jako miejsca
pełnego legend. Prezentację przygotowała Katarzyna Mielcarek –o
rędowniczka legend i propagatorka Barlinka. Byłam w tym spotkaniu
gościem honorowym, nie obeszło się więc bez opowiadania legend
barlineckich i prezentacji książek.
Braliśmy udział w Majowym Pikniku Unijnym, wraz z ekipami miast
partnerskich Eksjo i Schneverdingen. Teatr Poezji „Wiatrak” pod
kier. Elżbiety Chudzik przygotował piękne widowisko oparte na
„Barlineckiej niezapominajkowej legendzie”, której jesteśmy
wydawcami. Potem, jedząc słodkie „niebieskie łabędzie” (dzieło
cukierników p. p. Sawickich), wyruszyliśmy w Błękitną Trasę Legend,
której uroczyste otwarcie (z udziałem burmistrzów trzech miast
partnerskich) połączone było z Ogólnopolskim Gwiaździstym Zlotem
Miłośników Legend. Program trzydniowej Unijnej Majówki był bardzo
bogaty i urozmaicony, nad czym pracowało wielu ludzi, a my szeroko
opisywaliśmy wydarzenia w naszej gazecie. Uroczystości przebrzmiały,
ale pozostały po nich trwałe ślady, między innymi popiersie i
ławeczka Laskera przy muzeum, folder autorstwa Kazimierza Hoffmana
„Szlakiem Szachowego Mistrza Świata” i jeszcze parę innych rzeczy.
Otwarto też oficjalnie długo oczekiwane Centrum Informacji
Turystycznej. Kierowniczką CIT-u jest Katarzyna Mielcarek -
specjalistka od promocji miasta, z którą współpracujemy.
W
czerwcu zorganizowaliśmy spotkanie z Romualdem Szurą – byłym
mieszkańcem Barlinka, obecnie zielonogórzaninem. W „Smoczykówce”
można było nabyć jego książkę, będącą podróżą w przeszłość
związaną z Barlinkiem, pt. „Zielony zapach lasu”. Romuald Szura
jest dziennikarzem radiowym, publicystą, eseistą, poetą, tłumaczem
literatury z języka niemieckiego i serbo - łużyckiego. Spotkanie
zorganizowaliśmy wspólnie z Klubem Książki „Smoczykówka” w naszej
siedzibie przy ul. Sądowej 8.
Członkowie TMB zaprojektowali i ufundowali tablicę upamiętniającą
postać i dzieło Czesława Paśnika, którą zamontowaliśmy przy wejściu
do Muzeum Regionalnego. Uroczystość odsłonięcia miała miejsce w
czasie obchodów Dni Barlinka, w 24 rocznicę śmierci kolekcjonera,
kronikarza i założyciela Izby Pamięci, która była zalążkiem Muzeum
Regionalnego. Czesław Paśnik był współzałożycielem Towarzystwa
Miłośników Barlinka, jego długoletnim członkiem zarządu,
dokumentalistą. Ponad 20 razy odznaczany medalami państwowymi i
regionalnymi. Promował Barlinek pisząc między innymi do biuletynów
Polskiej Akademii Nauk.
Dewizą klubu PTTK „Barlineckie Bobrusie”(bobrować znaczy poszukiwać,
szperać) jest powiedzenie: „ można mieć nie tylko w nogach, ale i w
głowie”. Obydwoje z Grzegorzem Przybylskim działamy w klubie. W 2005
r. CiT organizowało wiele wycieczek, zarówno autokarowych, jak i
pieszych dla mieszkańców miasta a także uczestników Międzynarodowego
Pleneru Ceramiczno-malarskiego. Odwiedziliśmy (jak w każdym roku)
Młyn-Papiernię, Dolinę Płoni, Janowo, Równo i Skalisty Jar Liberta.
Wędrówkom towarzyszyły opowieści z zakresu historii, przyrody,
legend.
Z
okazji 30 - lecia pracowni ceramicznej Muzeum Regionalne
zorganizowało wystawę z cyklu „Mistrz i uczniowie”. Wernisaż odbył
się w dniu 1 lipca 2005 przy udziale niezawodnych „Wiatraków” i już
nie najmłodszych, ale ciągle tworzących ceramików, przed laty
„terminujących” w pracowni ceramiki unikatowej. Było co wspominać
(szczegóły w naszej gazecie).
Nawiązaliśmy współpracę z Towarzystwem Miłośników Dziedzic. Jego
członkowie zaprosili nas na spotkanie w schronisku, które mądrze i z
gustem urządzono w pomieszczeniach byłej szkoły. Po obejrzeniu
schroniska wyruszyliśmy na spacer po wsi, by poznać jej historię od
VI wiecznej osady, poprzez wojnę do ostatnich wydarzeń. Opowiadał
Kazimierz Hoffmann i mieszkaniec Dziedzic p. Krasowiak. Wieczorem
śpiewaliśmy pieśni przy „biesiadzie” przygotowanej przez koło
gospodyń i akompaniamencie na gitarze Tadeusza Szylda. Śląskimi
opowieściami ubarwiała wieczór „Pani Janeczka”, czyli Janina
Tłustochowicz z Rybnika, która złożyła deklarację członkowską do TMB,
ponieważ jest miłośniczką Barlinka i od lat spędza tu wakacje.
cdn
Roaman Kaszczyc
|