Refleksje nad 40-leciem TMB

Stuknęło nam czyli Towarzystwu Miłośników Barlinka już 40 lat. Wiek więc stateczny i wypada z powagą odnieść się do własnej historii. Dlatego postanowiliśmy uczcić go fetą, uroczystym spotkaniem itd. Sami państwo pamiętają obchody, ponieważ należą już do przeszłości.

Jednym z ich elementów  było wydanie broszury dotyczącej 40 lat działalności naszego towarzystwa. Niełatwe zadanie stworzenia czegoś na poziomie wzięła na swoje barki nasza „barlinecka Roma”. Pozostawał problem finansów. Rozpoczęły się poszukiwania sponsorów. Mamy kryzys, były więc to poszukiwania niełatwe. W końcu się udało i tutaj dla mnie pewien zgrzyt. Otóż na stronie poświęconej Gminie Barlinek ( każdy sponsor miał prawo umieścić swój wizerunek ) widzę uśmiechniętą twarz Pana Burmistrza. Doceniając jego wkład w działalność Towarzystwa Miłośników Barlinka (był przecież jego wieloletnim członkiem), chciałbym zauważyć, że ostatnimi laty nasza współpraca nie układa się najlepiej. Choćby wspomniany już wielokrotnie temat sali przy ul. Sądowej 8, którą to TMB dzięki panu burmistrzowi musiało opuścić.

Widzę więc tutaj pewną sprzeczność. Z jednej strony piękna wkładka w naszej broszurze, z drugiej zero realnej pomocy ze strony władz miejskich. Panie Burmistrzu, nie wypada w ten sposób robić sobie reklamy.

                                                                 Andrzej Rudnicki