Gęsiarka wróciła  na swoje miejsce

Wielkie zamieszanie na  barlineckim rynku. 28 października br. na swoje miejsce wróciła nasza Gęsiareczka. Jej powrót był obserwowany przez prasę, władze, mieszkańców Barlinka. Stało się. Na dźwig zamontowano i przytwierdzono naszą panią, która dumnie obserwuje miasto. Naprawa rzeźby polegała na uzupełnieniu drobnych ubytków w mosiądzu, z którego wykonana jest Gęsiarka oraz  ją doczyszczono i zabezpieczono przed działaniem czynników atmosferycznych. W trakcie prac od nowa trzeba było odtworzyć trzon, na którym stoi Gęsiarka.

Wszyscy doskonale pamiętamy jak we wrześniowy poranek okazało się  iż ,,ktoś” (dziś już wszyscy znamy personalia wandala) zniszczył Gęsiarkę i zepchnął rzeźbę do fontanny.

Sprawca poniósł konsekwencje finansowe, gdyż musiał w 100% pokryć koszty naprawy i montażu a ponadto poniesie odpowiedzialność karną przed sądem.

Naprawy dokonała firma „Gotyk” ze Szczecina, nadzór konserwatorki sprawowała Ewa Palacz również ze Szczecina. Prace konserwatorskie przeprowadzili Miłosz Ciesielski i Paweł Mazur, z firmy Alabaster. 

Mamy nadzieję, iż już nie znajdzie się już śmiałek, który powtórzy skandaliczny wyczyn i  zniszczy nasz symbol…chyba nie trzeba na zabytkowej fontannie umieszczać tabliczek zakazów…bo to chyba dla wszystkich jasne.                             

  ulf