Proza życia z twarzą

- I znowu o POCZCIE, której strajk pracowników mocno dał się we znaki wielu obywatelom naszego miasta i gminy.

Tak sobie pomyślałam, że przydałaby się w Barlinku prywatna placówka pocztowa. W wielu miejscowościach już jest i klienci są z nowych usług  zadowoleni. A u nas ciągle jakieś problemy, bo to monopolista.

-Niewątpliwie dużym udogodnieniem jest nowy bankomat zainstalowany obok optyka przy Niepodległości. Brawo PKO.

- A teraz o recyklingu- sortowaniu śmieci…

Otóż pojemniki na plastik, makulaturę i szkło kipią, np. przy Kościelnej. Co ma robić człowiek, który przynosi posegregowane odpady i nie może ich wyrzucić tam, gdzie trzeba?...Wyrzuca do ogólnych śmieci. Coś tu nie gra.

-Już dawno chciałam o tym napisać…ale lepiej późno niż wcale. Chodzi, o to, że ktoś codziennie wylewa jakieś brudy (fekalia) na brukowaną uliczkę (ul. Górna przy murze) obok śmietników  pubu Na Murze” czy tak wolno?!

Ileż to razy przemierzamy trasę głównej ulicy miasta, przy której teren byłego kina jest placem budowy. Kiedyś ten odcinek zdobiły ładne drzewka. Ale dzisiaj kilka z nich stanowi zagrożenie bezpieczeństwa przechodniów, gdyż uschły. Trzeba te drzewka zlikwidować, bo również szpecą.

Czy ktoś może powiedzieć  nam, cóż to za dziki parking za budynkiem antykwariatu przy ulicy Stodolnej? Często stoją tam różne auta; teren jest zajeżdżony i nikt tą sytuacją się nie interesuje. I cóż z tego, że obok ładnie zagospodarowany jest plac przed łamańcem…

-Pocieszyć się jednak możemy tym, że już w czerwcu otworzyła swe piaski plaża miejska, a pogoda po temu była wspaniała, co widać po opaleniźnie bardzo wielu amatorów słońca, którego latem niech będzie jak najwięcej i  dużo deszczu też.

Urszula Berlińska
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka