Dzień Kobiet w Pełczycach
Oczywiście 8. marca był kolejnym pretekstem, by Dom Kultury w
Pełczycach przygotował kolejną udaną imprezę środowiskową.
Najpierw o 15.30 odbył się otwarty wernisaż poznańskiej malarki
Urszuli Bauer – Wilczyńskiej, zajmującej się malarstwem figuralnym.
Spod jej pędzla wychodzą oleje, akryle i pastele. Tematyką
zaprezentowanych obrazów jest muzyka z tangiem w tle, co przekłada
się na wyrazistość kolorów i duży ładunek ekspresji tancerzy.
Malarstwo p. Urszuli jest jej hołdem dla sztuki i muzyki. Wśród
cyklów można wynotować takie jak: „Tango z różą w zębach”, „Tango –
krótki romans, „Flamenco”, „Kwiaty” itd.

W
czasie wernisażu delektowaliśmy się wszyscy malarstwem tak miłym dla
oczu, słuchaliśmy tang, sączyliśmy wino. Ponadto wysłuchaliśmy
poezji miłosnej zaprezentowanej przez Leszka Dębka i obejrzeliśmy
taniec z woalem (latynoski) w wydaniu Alicji Mielcarek. Jakże ważne
na spotkaniu okazały się rozmowy z autorką obrazów.
Były
też życzenia i kwiaty z okazji kobiecego święta 8. marca. Na
wernisaż wśród gości byli oczywiście burmistrz Pełczyc i sekretarz
gminy pp. Mirosław Kluk oraz Andrzej Brąszkiewicz. Wystawa
prezentowana była 2 tygodnie.
Masową
uroczystością tego Święta Kobiet stała się impreza w sali
widowiskowej dokąd przyszło tak dużo mieszkańców, że donoszono
krzesła, a i tak bardzo wielu przez prawie 2 godziny programu stało.
Na bogaty program artystyczny złożyły się występy wszystkich
zespołów działających w MGOK – u w Pełczycach. Niewątpliwie bardzo
podobały się najmłodsze dzieci w swych popisowych numerach Dreams –
Stokrotki – „Żyć w Mombasie” i „Słuchawki”. Podobała się także
formacja młodzieżowa Dreams w „Step up” i „ Shining party”. Brawa
były gorące. Tu muszę dodać, że obie formacje prowadzi z wielką
pasją Kamil Fabich. Muzykę i piosenki opracował Józef Nowicki, a
wykonywane zostały przez zespół Belcanto, Anię Borek, Karolinę
Borek, Marysię Stępińską i Julitę. Jednak bezkonkurencyjny i
niezwykły okazał się Kabaret Bociek, którego niech wszyscy
zazdroszczą, bo tryska on humorem i świetnie bawi publiczność.
Jestem zachwycona. A wystąpił w 3 częściach pokazu mody pt.
„Wiosna”, „Piżamy” i „Bo we mnie jest seks”. Sala pokładała się ze
śmiechu, gotując artystom gromkie owacje.

Poza
tym Bociek pokazał „Kto ma tyle wdzięku co ja” i obrazek „M.Monroe”;
zaprezentował się też w czadowym punk rocku „Quzi Quatro z
zespołem”. Ukoronowaniem dowcipu i pysznej zabawy była scenka
rodzajowa z muzyką „Batumi”. Nie znajdziecie słów uznania dla
Boćka!W tym bogatym programie będącym wspaniałą, radosną zabawą
wystąpiła gościnie w tańcu z woalem i flamenco Alicja Mielcarek.
Cały koncert prowadziła jak zwykle z wielkim wdziękiem dyr. MGOK w
Pełczycach Monika Zajączkowska, która z mieszkańcami Pełczyc jest po
prostu zaprzyjaźniona; wszyscy tu od kultury są zintegrowani. W
imprezie uczestniczyli: z powiatu przewodniczący rady Stanisław
Dycha, z urzędu burmistrz Mirosław Kluk, który składając serdeczne,
ciepłe życzenia kobietom, obiecał w niedalekiej przyszłości
amfiteatr dla Pełczyc; przewodniczący Marek Szczepanik i sekretarz
Andrzej Brąszkiewicz. Wszyscy Ci panowie po zakończeniu imprezy,
wręczali kobietom wiosenne tulipany. Brawo!
I
jeszcze tylko specjalne podziękowania Marii Czerniawskiej i Annie
Pyc – Czerniawskiej za uczesanie modelek, słodycze i kolekcję –
wiosna 2008. Świetna była to impreza, więcej takich, bo dobra zabawa
jest dobra po trudach dnia codziennego.
Urszula Berlińska |