Radni na dyżurze

W każdą drugą sobotę miesiąca radni z klubu Porozumienie Razem oraz radni powiatowi z PO i PiS pełnią dyżury w Centrum Handlowym „Bimex”.

9 lutego też byli. Między godz. 1000 – 1300 przy okazji robienia zakupów, można było porozmawiać z radnymi o ważnych sprawach dotyczących naszego miasta, gminy i powiatu. Były pytania, interwencje i wnioski. Dotyczyły między innymi:

a) Mini obwodnicy, czyli drogi omijającej centrum. Poważna to sprawa.

Tiry, cysterny i różnego rodzaju ciężkie pojazdy przewożące wszelakie ładunki stwarzają niebezpieczeństwo dla ludzi i niszczą jezdnię. W przypadku awarii (odpukać!) miasto będzie zablokowane.

b) Karetek Pogotowia Ratunkowego.Jeden z mieszkańców interweniował gdyż dowiedział się, że z dwóch karetek będących

obecnie w wyposażeniu Pogotowia w Barlinku ma pozostać tylko jedna. Zwracał się z wnioskiem o zbadanie sprawy i wyraził swoją dezaprobatę.

c) Naprawienia, w ramach gwarancji, usterek jakie pojawiły się w niedawno położonym chodniku z polbruku na ul. Wyspiańskiego.Mieszkańcy są zadowoleni, że mają ładną ulicę i chodnik, ale uważają, że niewielkie usterki polegające na zapadnięciu się kostek polbrukowych w kilku miejscach spowodują, że w niedługim czasie zmiany zaczną się pogłębiać. Trzeba temu zapobiec.

d) Parkowania pojazdów pracowników firmy Barlinek S.A i Barlinek Inwestycje.

Jest to sprawa pilna i w trakcie rozwiązywania.Na plac leżący przy skrzyżowaniu ul. Szosowej z ul. Przemysłową wjeżdżano z przejścia dla pieszych po chodniku, który nie był przeznaczony do ruchu kołowego.

Do czasu rozwiązania we właściwy sposób problemu parkowania i w celu zabezpieczenia chodnika przed dewastacją położone zostały głazy – kamienie blokujące wjazd na plac od strony Szosowej.

                    JD
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka