- Jak to dobrze, że w ostatnich miesiącach kultura wyszła poza BOK na szerokie pole; oto zdarzyły się wspaniałe koncerty artystów szczecińskich organizowane przez p. Romanę Kaszczyc i Towarzystwo Miłośników Barlinka. Pan Marek Piechocki w „Almie” salę klubową udostępnił wystawom malarstwa i oczywiście wernisażom; p. Rewińscy lubują się w teatrze. Widać są w środowisku ludzie konceptualni! A cóż takiego dzieje się dzisiaj np. w kawiarni BOK – u, czy tam ktoś prowadzi jakąś działalność, czy nie?

Jeszcze raz pragnę w tym miejscu wyrazić swoją radość z faktu istnienia, wprawdzie choszczeńsko – barlineckiej, ale jednak – ORKIESTRY DĘTEJ.

- Ach, już wcześniej chciałam zauważyć, że wreszcie odpowiednie miejsce znalazło się dla sceny na Rynku. Nie zasłania ona kamieniczek i w ogóle jest ok.

- Jakże dużo pracy w jesieni mieli i jeszcze mają służby porządkujące miasto. Świetnie, że sprzątają odkurzaczami do liści i śmieci.

- Chcę dzisiaj jeszcze wyrazić swoją opinię na temat wręcz chorej krytyki kraju i rządzących. Gdzie w Polsce „nauczycielom nie starcza do pierwszego?” Gdzie gorzej budżetówce, gdy wzrosły płace. Prawda jest taka, że zły obraz Polski kreują sami Polacy. A kraj nasz ciągle rozwija się, ludzie coraz bardziej zadowoleni. Młodzi emigrują za lepszym bytem, wcale nie odżegnując się od ojczyzny; po prostu znaleźli sposób na życie, są ciekawi nowego. Do nas przybędą inni. Taki jest świat...piękny i fascynujący; świat ludzkich wędrówek i zdobywania.

- A aktualnie jesteśmy już po wyborach, w których okazało się, czego chcieli głosujący. Czy wybór okazał się dobry, pokaże praca posłów i senatorów; czy politycy staną na wysokości zadania, czy wreszcie przestaną skakać sobie do gardła. Potrzebny spokój i porządek. A poza tym, skoro zdecydowaliśmy się powierzyć władzę naszym przedstawicielom, pozwólmy realizować im ich program dla państwa i społeczeństwa.

Urszula Berlińska