Rozmowa z ks. Andrzejem Miś –
Osobowością roku 2006
-
Proboszczem Parafii św. Bonifacego w Barlinku
Od
kiedy ksiądz pracuje w Parafii św. Bonifacego, skąd ksiądz pochodzi
i ile ma lat kapłaństwa ?
—
Do Parafii św. Bonifacego w Barlinku przybyłem 27 XI 1998 roku. Moją
rodzinną parafią jest Dąbrowa Tarnowska. To takie małe miasteczko na
południu Polski w Diecezji Tarnowskiej a kapłanem jestem już 23
lata.

Kiedy zrodziło się u księdza powołanie kapłańskie i czy towarzyszyły
mu jakieś szczególne okoliczności ?
—
Mojemu powołaniu nie towarzyszyły jakieś szczególne okoliczności.
Jak każdy młody człowiek w pewnym momencie swego życia myśli o
wyborze dalszej drogi, tak i ja w ostatnim roku szkoły średniej
zacząłem trochę myśleć i zastanawiać się nad przyszłością. Wśród
tych myśli była i taka która kierowała mnie w stronę Seminarium
Duchownego. Ostateczna decyzja jednak została podjęta przeze mnie
dopiero po zdaniu matury.
Jaką ksiądz ukończył szkołę średnią ?
—
Ukończyłem Liceum Ogólnokształcące o profilu matematyczno fizycznym
w mojej rodzinnej parafii tj. w Dąbrowie Tarn. Po maturze złożyłem
potrzebne dokumenty w Rektoracie Seminarium, które ukończyłem w
Szczecinie w grudniu 1984 roku.
Czy
ma ksiądz jakieś szczególne zainteresowania ?
—
Lubię dobrą książkę a w szczególny sposób historyczną, lubię też
dobrą muzykę, przede wszystkim z lat 80 – tych i 90 - tych. Ostatnio
pasjonuje mnie golf, którym zainteresował mnie mój przyjaciel -
ksiądz pracujący w Kanadzie. Zimą lubię pojeździć na nartach.
Otrzymał Ksiądz podczas Dni Barlinka zaszczytny tytuł Osobowość
Roku 2006
-
Tak rzeczywiście otrzymałem .Było to dla mnie wielkie zaskoczenie a
zarazem ogromne wyróżnienie.
A
co było takim szczególnym powodem przyznania Księdzu tej statuetki ?
—
W swoim uzasadnieniu Kapituła napisała tak : za działalność na
rzecz całego społeczeństwa Barlinka, szczególnie integracyjną i
charytatywną wykraczającą poza ramy obowiązków
duszpasterskich.Bardzo jestem wdzięczny że dostrzeżono i doceniono
moją pracę oraz całą działalność naszej Parafii. W tym miejscu
chciałbym bardzo serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy
wspierają mnie w pracy w parafii i którzy w znacznym stopniu
przyczynili się do tego że zostałem wyróżniony. Cieszę się że w 9
tym roku mojej pracy w Parafii jestem 9 osobą, która otrzymała ten
zaszczytny tytuł.
Jak
księdzu podoba się Barlinek ?
—
Barlinek jest naprawdę pięknym miastem. Do tej pory zdążyłem już
poznać wiele jego zakątków. Także i okolice Barlinka są cudowne. Do
odwiedzenia naszego miasta przy każdej okazji zachęcam też moich
znajomych, bo jest tu naprawdę co zobaczyć i jest gdzie pójść na
spacer .Cieszę się, że mogę tutaj mieszkać i tutaj pracować. Kocham
to miasto i mieszkańców – naprawdę wspaniałych ludzi.
Czy
ma Ksiądz jakieś plany jeśli chodzi o dalszą pracę w parafii ?
—
Pracując w parafii, chciałbym, abyśmy wspólnymi siłami, nawzajem
siebie prowadząc, odkrywali Boga – także poprzez poznawanie świata
stworzonego przez Niego – i uczyli się słuchać, co On do nas mówi,
zwłaszcza w Swoim Słowie, chciałbym, abyśmy wszyscy pełni wzajemnej
życzliwości i miłości budowali trzecietysiąclecie.
Czego życzyć na koniec księdzu Proboszczowi ?
—
Bożego błogosławieństwa i Bożych łask, abym jak najlepiej i jak
najowocniej mógł spełniać wszystkie zlecone mi zadania w służbie
Bogu i ludziom. Ja zaś ze swej strony chciałbym życzyć wszystkim
abyście byli dobrymi ludźmi, aby w waszych sercach była zawsze Boża
miłość i abyśmy wszyscy żyli jak jedna rodzina we wzajemnej
życzliwości i zgodzie.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmowę przeprowadziła parafianka
Józefa Koroluk
|