JEDNA NAZWA
ZAKRĘCONE RONDO
Bardzo
sprawne i funkcjonalne jest jedyne w mieście rondo drogowe,
usytuowane przy „placu bankowym”. Nie bez znaczenia są jego dość
spore parametry, które nie wymuszają na kierowcach samochodów
ciężarowych, ekwilibrystycznych umiejętności prowadzenia swoich
pojazdów na takich skrzyżowaniach.

Jednak
zarówno oni, jak i prowadzący auta osobowe napotykają na tym węźle
innego rodzaju niedogodność. Nie dotyczy to kierowców miejscowych,
ani tych, którzy przez Barlinek przejeżdżają częściej. Spotyka to
zasiadających za kółkiem, a przez nasze miasto udających się w
dalszą drogę na północny wschód po raz pierwszy lub bardzo
sporadycznie.
Wjeżdżając na ul. Niepodległości z Lipian, czy Gorzowa Wlkp., przed
rondem ukazuje się im dużych rozmiarów tablica informacyjna z
kierunkami wyjazdów z krzyżówki. Bardzo wielu kierujących szuka na
niej drogi do Choszczno. Duże nasilenie ruchu w tym miejscu wymusza
szybkie podjęcie decyzji, które kończy się w ogromnej ilości
przypadków błędem. Najczęściej wjeżdżają w ul. Strzelecką i
zatrzymują się dopiero przy Ośrodku Pomocy Społecznej.
-
Trzeba w końcu z tym coś zrobić. Każdego dnia zatrzymują się przed
naszym budynkiem samochody osobowe i ciężarowe, a zdezorientowani
kierowcy pytają o drogę do Choszczna. Pół biedy, kiedy są to
małe auta, gorzej kiedy zabłądzi TIR. Ile wtedy musimy wysłuchiwać
niepotrzebnych epitetów!? A wystarczyłoby tylko dopisać przy
oznakowaniu drogi nr 151 jedno słowo – Choszczno. – mówi kierownik
OPS, Alina Sznabowicz.
Z
zapytaniem o obecną formę oznakowania ronda zwróciliśmy się do
kierownika Rejonu Dróg Wojewódzkich w Pyrzycach, Teresy Klimkiewicz.
- Faktycznie administrujemy i utrzymujemy w pełnej sprawności to
skrzyżowanie. Przywołanie na tablicy miejscowości Recz i Świdwin
wynika z tego, że tak stanowią przepisy. W tych miejscach wojewódzka
151 łączy się z ważniejszymi węzłami drogowym co automatycznie
wymusza umieszczenie nazw tych miast. Natomiast nic nie stoi na
przeszkodzie, aby dopisać jeszcze Choszczno. – wyjaśnia pani
kierownik.
-
Barlinecki magistrat dość aktywnie zgłasza różnego rodzaju problemy,
ale takiej sprawy od nich nie mieliśmy. Otrzymaliśmy natomiast
wniosek z tamtejszego komisariatu policji, w którym zwrócono się do
nas o ponowne rozpatrzenie organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu. Z
uwagi na to, że nie zaznaczono o co tak właściwie chodzi, pismo
pozostało bez echa. – dalej wyjaśnia pani Klimkiwicz.
-
Rozmowę naszą i przedmiotową uwagę przyjmuję jako konkretne
złożenie do nas wniosku. Zaraz nadaje sprawie właściwy bieg, który
ostatecznie zakończy się decyzją marszałka województwa. Mam
nadzieję, że będzie ona taka, iż nie będzie już takich kłopotów na
waszym rondzie. – dodaje na koniec pyrzycka urzędniczka.
Z roku
na rok barlineckie ulice są coraz bardziej zatłoczone pojazdami, co
gorsze – najwięcej przybywa TIR-ów. Dlatego też, póki nie powstania
drogowa obwodnica, należy przejeżdżającym przybyszom jednoznacznie i
prosto wskazać wyjazd do Choszczna. Każdy zabłądzony samochód, to
dodatkowe, niepotrzebne ilości spalin wdychanych przez miejscowych
mieszkańców.
Mija
|