Co w trawie piszczy...
Ostatnio bardzo często przeglądam nowy, niezależny portal
internetowy www.barlinek24.pl,
na którym oprócz ciekawych artykułów, relacji z imprez, które miały
miejsce w naszym mieście, można również poczytać ciekawe opinie
Barlinian. Po imprezach majówkowych zorganizowano internetową sondę,
w której autorzy chcieli uzyskać opinie na temat tegorocznej
majówki. Zadali pytanie: „Jak oceniasz program tegorocznej Majówki”
odpowiedzi były następujące: aż 61,3% biorących udział w ankiecie
oceniło program jako fatalny, 19% jako zły, 8,3 % dobrze oceniło,
bardzo dobrze 6% a 3,6% głosujących nie miało zdania. Faktem jest,
że w sondzie internetowej udział brało zaledwie 84 osoby. Takie
wyniki powinny skłonić organizatorów do myślenia. Czasami warto
posłuchać „głosu ludu”, bo w końcu to dla nich przygotowuje się te
imprezy. Koniec już krytyki, ale warto pamiętać, że zdrowa krytyka
jest dobra...
A tak
a propos krytyki to chciałabym tylko zwrócić uwagę na fakt, bardzo
późnego zawiadamiania się naszej prasy o niektórych imprezach,
zmianach miejsca lub czasu spotkania. Wydawałoby się, że jeżeli ktoś
robi spotkanie, koncert lub występ to powinno zależeć mu, aby
powiadomić media. Ale widocznie w naszym mieście wszystkie imprezy
są organizowane dla wąskiego grona widzów i nikomu nie zależy na
powiadamianiu większej ilości mieszkańców.
Okres
letni w Barlinku to czas rozkwitu naszego miasta. Odwiedzają nasze
progi turyści, goście i osoby, które zakochały się w naszych
terenach. W centrum powstaje coraz większa liczba hoteli, aby móc
ugościć podróżnych...jednym słowem Barlinek rozbudowuje bazę
noclegową, a tym samym staje się bardziej atrakcyjnym miastem.
Walorów u nas nie brakuje, jeziora, lasy, szlaki turystyczne są
znakomitą reklamą. My mieszkańcy Barlinka, którzy mamy to na codzień
nie doceniamy tego i nie umiemy cieszyć się z piękna, które nas
otacza.
Czas
to zmienić...bo naprawdę warto zakochać się w Barlinku.
ulf
|