IV liga zachodniopomorska
Pogoń na czwartym miejscu
Piłkarze IV ligi zachodniopomorskiej
zakończyli rundę jesienną sezonu 2006/2007. Decyzją
Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej w Szczecinie w tym roku
zostały rozegrane awansem dwie kolejki rundy wiosennej.
Piłkarze Pogoni Barlinek ostatecznie zakończyli rozgrywki na
czwartym miejscu w tabeli. Poniżej prezentujemy krótką
charakterystykę ostatnich spotkań.
Pogoń Barlinek – GKS Mierzyn 2:2 (1:1)
Bramki: P. Kochan – karny i P. Gajewski
Od samego początku spotkania Pogoń
osiągnęła znaczącą przewagę. Już w 6minucie Piotr Gajewski oddaje
strzał na bramkę, piłka trafia w rękę obrońcy GKS-u i sędzia dyktuje
rzut karny, który na bramkę zamienia stały egzekutor jedenastek
Przemysław Kochan. W dalszej części meczu nasza drużyna nieustannie
atakowała bramkę gości. Niestety w tym dniu nasi napastnicy razili
nieskutecznością. W 38 min dość niespodziewanie bramkę zdobyli
piłkarze GKS-u. Po jednej z nielicznych kontr gości nasi obrońcy
wybijają piłkę przed pole karne. Tam dochodzi do niej Bartymowicz i
lobując M. Jarosińskiego zdobywa wyrównującą bramkę. Po zmianie
stron obraz gry ani trochę się nie zmienił. Ciągłe ataki gospodarzy
i sporadyczne kontry gości. W końcu jednak Pogoń zdobywa gola. P.
Gajewski tuż przed szesnastką otrzymuje dobre podanie z linii
pomocy i pokonuje bramkarza z Mierzyna. Niestety, chwilę później
piłkarze gości zdołali wyrównać. Do końca spotkania Pogoń
rozpaczliwie usiłowała zmienić rezultat meczu, lecz bezskutecznie
Pogoń Barlinek – Victoria 95 Przecław
3:2 (2:1)
Bramki: A. Piasecki, M. Guraj i K. Boroń
Spotkanie stało na
wysokim poziomie, obie jedenastki pokazały, że nie przypadkowo
znajdują się w czołówce tabeli. Już pierwsza akcja naszego zespołu
zakończyła się bramką. A. Piasecki mocno strzelił z narożnika pola
karnego, piłka otarła się jeszcze o nogę obrońcy gości i wpadła tuż
przy słupku do bramki Victori. Odpowiedź gości była natychmiastowa.
Ł. Pawłowski sfaulował jednego z graczy Victori na 40m przed bramką.
Dośrodkowanie z rzutu wolnego trafiło na głowę Kinczela i piłka
wysokim lobem wpadła "za kołnierz" M. Jarosińskiemu. Ta bramka nie
podłamała naszych graczy i po akcji w 10min piłka po uderzeniu P.
Kochana z 16m trafiła w słupek. W 24min M. Guraj przejął piłkę na
40m ograł kilku obrońców, wpadł w pole karne i strzałem w długi róg
pokonał bramkarza z Przecławia. Po przerwie obraz gry się nie
zmienił nadal trwała zażarta walka w środku pola i lekką przewagę
posiadała nasza drużyna. W 54 min pada dość kuriozalna bramka dla
gości po zagraniu piłki M. Jarosiński i T. Spirzak asekurowali
piłkę, która miała opuścić boisko, jednak z linii końcowej ślizgiem
zagarnął ją Gunia i podał do stającego na 7m Kinczel, który nie miał
problemów z skierowaniem jej do pustej bramki. W 65min powinna paść
trzecia bramka dla Pogoni w sytuacji sam na sam P. Gajewski trafia w
bramkarza gości, piłka trafia jeszcze do T. Muskały, który również
trafia w ofiarnie interweniującego Dąbrowskiego. W doliczonym czasie
gry Pogoń zaatakował większą ilością zawodników i w idealnej
sytuacji Kosakowski przegrał pojedynek z M. Jarosińskim. Nasz
bramkarz szybko wznowił grę i w polu karnym gości powstało ogromne
zamieszanie będący przy piłce T. Muskała został powalony na ziemię i
gdy wszyscy patrzyli na reakcje sędziego do piłki doszedł K. Boroń,
który mocnym strzałem niemal w same okienko trafił w wewnętrzną
cześć poprzeczki i piłka zatrzepotała w siatce, a nasz zawodnik
utonął w objęciach kolegów i kibiców, gdyż sędzia wskazał na środek
boiska i zaraz potem zakończył mecz. Zawodnicy z Przecławia dość
długo leżeli na boisku nie mogąc uwierzyć w to co się stało.

K. Boroń po zdobyciu zwycięskiej bramki w meczu z
Victorią Przecław utonął w objęciach kolegów i kibiców.
Ina
Goleniów - Pogoń Barlinek 0:0
Remisem zakończył się ostatni mecz rundy jesiennej pomiędzy Iną
Goleniów a Pogonią Barlinek. Remis ten można uznać za szczęśliwy,
gdyż więcej sytuacji strzeleckich stworzyli gospodarze. W pierwszej
połowie od straty braki uratowała nas poprzeczka, zaś w drugiej
połowie zawodnicy z Goleniowa w doskonałych sytuacjach na nasze
szczęście fatalnie pudłowali, a w doliczonym czasie gry M.
Jarosiński w sukurs z J. Świderskim odbijali strzały z bliskiej
odległości zawodników Iny. Nasz zespół mógł zdobyć decydująca bramkę
w II połowie meczu, ale stojący na 5m P. Gajewski nieczysto trafił
głową w piłkę po dośrodkowaniu T. Zwolińskiego i piłka zamiast
trafić do bramki przeszła w poprzek pola bramkowego.

P. Kochan (przy piłce) podczas
meczu w Goleniowie
Astra
Ustronie Morskie – Pogoń Barlinek 1:1 (0:0)
Bramka T. Muskała
Piłkarzom Pogoni Barlinek udało się przełamać złą passę i zdobyć
pierwszy punkt na trudnym terenie w Ustroniu Morskim. Mecz nie był
brutalny, a mimo to oba zespoły kończyły mecz w dziewięciu. K.
Milewicz i P. Rakowski z Astry zostali usunięci z boiska za faule,
zaś M. Zwoliński z Astry i M. Guraj otrzymali drugie żółte kartki za
to że przeskoczyli ogrodzenie boiska szukając piłki do gry. Stadion
w Ustroniu jest dość specyficzny praktycznie każde wybicie piłki na
aut, bądź niecelny strzał na bramkę powoduje, że piłka wylatuje poza
ogrodzenie boiska. Gdy wszystkie trzy piłki przygotowane przez
gospodarzy do gry były poza boiskiem i nie miał ich kto podać
czynili to zawodnicy i zostali ukarani kartkami. Pogoń objęła
prowadzenie w 65min P. Gajewski zgrał piłkę do stojącego na 16m T.
Muskały, który nie zmarnował okazji. W 70min mocne uderzenie J.
Świderskiego z rzutu wolnego z 40m nieznacznie mija bramkę
gospodarzy. Przez kolejne minuty na boisku trwała zażarta walka, ale
żadnej z drużyn nie udało się oddać celnego strzału na bramkę
przeciwnika. W 85min po rzucie rożnym w naszym polu karnym postało
ogromne zamieszanie, najprzytomniej w tej sytuacji zachował się
Gładysz kierując piłkę z 11m do naszej bramki ustalając wynik
spotkania na 1:1.

Przy piłce najlepszy
strzelec IV ligi zachodniopomorskiej Piotr Gajewski
Pogoń Barlinek – Darzbór
Szczecinek 1:1
Bramka P. Kochan
Remisem zakończył się ostatni mecz ligowy w 2006r pomiędzy Pogonią
Barlinek i Darzborem Szczecinek. Mecz był bardzo wyrównany, choć
częściej przy piłce byli piłkarze ze Szczecinka. W 14min Ł.
Małowiecki dośrodkowuje w pole karne, obrońcy Darzboru wybijają
piłkę na 18m wprost pod nogi P. Kochana, który plasowanym strzałem
nie daje szans Bykowskiemu na skuteczną interwencję. Po raz kolejny
w tym sezonie po zdobyciu bramki w nasze szeregi wstąpiło
rozluźnienie, co wykorzystał napastnik gości Podpryga w 17min, który
niepilnowany w polu karnym głową z 7m posłał piłkę do siatki obok
bezradnego M. Jarosińskiego. W 36min po zderzeniu z własnym obrońcą
niefortunnie upadł T. Bykowski i musiał opuścić boisko w jego
miejsce w bramce Darzboru stanął wychowanek Pogoni Barlinek. K.
Sulikowski.
Po
meczu w kręgielni Limba odbyło się uroczyste zakończenie sezonu, na
którym obecny był między innymi Burmistrz Barlinka Z. Siarkiewicz.
Wśród działaczy i kierownictwa klubu odbyło się głosowanie na
najlepszego zawodnika rundy. W wyniku głosowania pierwsze miejsce
zajął P. Gajewski wyprzedzając K. Milewicza. Obaj zawodnicy
otrzymali nagrody od firmy Calsberg właściciela Browaru Szczecin.
Firma Calsberg ufundowała również nagrodę niespodziankę dla trenera
A. Rejmana.
Tabela IV ligi grupa zachodniopomorska

Strzelcy bramek dla Pogoni:
P. Gajewski - 13 goli
T. Muskała - 8 goli
P. Kochan i K. Milewicz
- po 4 gole
J. Świderski i M. Guraj
- po 3 gole
K. Boroń - 2 gole
P. Suwiński, A. Piasecki, T. Zwoliński –
po 1golu
oraz 1 bramka samobójcza (Borak Victoria
Sianów)
Krzysztof Strzemecki
|