IV liga zachodniopomorska
Zmienna Pogoń

Kolejne spotkania o mistrzostwo IV ligi zachodniopomorskiej rozegrali piłkarze Pogoni Barlinek. Podopieczni trenera Andrzeja Rejmana nadal grają w kratkę prezentując nierówną formę. Poniżej przedstawiamy Państwu krótką charakterystykę rozegranych ostatnio spotkań.

Sokół Pyrzyce - Pogoń Barlinek 3:4 (1:2)

Bramki dla Pogoni: P. Gajewski – 2, K. Milewicz i T. Muskała

Po niezwykle emocjonującym i zaciętym meczu Pogoń Barlinek pokonała w Pyrzycach miejscowego Sokoła. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, zawodnicy obydwu drużyn walczyli o każdą piłkę stwarzając wiele sytuacji podbramkowych, co podobało się kibicom zgromadzonym na stadionie.

Początek spotkania nie zapowiadał aż tak dużej dramaturgii. Obie drużyny wzajemnie się 'badały" i gra toczyła się w środku pola. W 10min rzut wolny wykonywał K. Milewicz, który podał lekko do P. Gajewskiego, a ten nie namyślając się długo oddał potężny strzał z 30m i mimo rozpaczliwej interwencji bramkarza Sokoła piłka wylądowała pod poprzeczką bramki gospodarzy. Był to gol z cyklu stadiony świata. W 43min K. Milewicz otrzymał znakomite podanie od P. Gajewskiego, przerzucił sobie piłkę nad obrońcą i strzałem z powietrza w długi róg zdobył drugą bramkę dla Pogoni. W 49min po podaniu K. Milewicza P. Gajewski znalazł się sam przed bramkarzem Sokoła, ale Michalski zdołał odważną interwencją uchronić zwój zespól od utraty gola. Minutę później golkiper gospodarzy musiał już jednak wyciągać piłkę z siatki, kiedy to ponownie P. Gajewski po podaniu Ł. Małowieckiego znalazł się sam przed bramką Sokoła tym razem nie marnując okazji. Po zdobyciu trzeciej bramki w nasze szeregi wstąpiło niepotrzebnie rozluźnienie, co wykorzystał kapitan Sokoła Lewandowski zdobywając w ciągu trzech minut dwie efektowne bramki. W 57min na boisku pojawia się bardzo chcący zagrać w tym meczu były zawodnik Sokoła T. Muskała, którego kibice z Pyrzyc przywitali porcją gwizdów. Tomek ucisza publiczność już 10minut później, gdy otrzymuje podanie pod P. Gajewskiego i  strzałem z 11m zmusza do kapitulacji Michalskiego. W ostatnich dwudziestu minutach Sokół rzucił się do odrabiania strat i kilkakrotnie było gorąco pod naszą bramką. M. Jarosiński bronił jak w transie i ostatnie 20min meczu może sobie zapisać jako najlepsze rozegrane w barwach Pogoni Barlinek.

Po meczu działacze Sokoła Pyrzyce wystosowali protest do ZZPN-u, który przyznał walkower dla drużyny z Pyrzyc twierdząc, że w meczu wystąpił nieuprawniony do gry T. Muskała. W dniu 19 października po rozpatrzeniu odwołania Pogoni Barlinek Zarząd ZZPN w Szczecinie anulował walkower i ZZPN przywrócił wynik z boiska 4:3 dla Pogoni Barlinek.

Radość piłkarzy Pogoni Barlinek po zwycięstwie w Pyrzycach

Pogoń Barlinek – Kluczevia Stargard Szcz. 5:1 (2:1)

Bramki dla Pogoni: J. Świderski – 2, T. Zwoliński, K. Milewicz i K. Boroń

Wysokim zwycięstwem zakończył się mecz pomiędzy Pogonią Barlinek a Kluczevią Stargard Szcz. Goście, których dopingowała około 15  osobowa grypa fanów, mimo wysokiej przegranej zaprezentowali się w Barlinku szczególnie w pierwszej połowie z dobrej strony, oddając bardzo dużo strzałów na naszą bramkę. Pierwsza bramka dla Pogoni padła w  25min M. Guraj wyłożył piłkę na 16m do J. Świderskiego, który precyzyjnym strzałem przy słupku nie dał szans bramkarzowi gości.  W 35min po dośrodkowaniu z linii końcowej boiska piłka trafia do nie obstawionego w polu karnym M. Ufnowskiego, który uderzeniem z pierwszej piłki z 12m zdobywa wyrównującego gola. Już pierwsza akcja Pogoni po wznowieniu gry od środka boiska daje drugą bramkę dla naszego zespołu K. Milewicz wypatrzył w polu karnym T. Zwolińskiego, który strzałem w krótki róg z 10m pokonał bramkarza Kluczevi. W 56min po dośrodkowaniu Ł. Małowieckiego strzela głową z 10m P. Kochan i piłka trafia w słupek bramki Kluczevi. Dwie minuty później za zagranie wysoką nogą zawodnika gości sędzia dyktuje rzut wolny pośredni z 25m. Po krótkim rozegraniu piłki uderza J. Świderski i piłka ląduje w samym okienku bramki gości. W 78min po składnej akcji naszego zespołu K. Milewicz precyzyjnym strzałem tuz przy słupku z 18m zdobywa czwartą bramkę dla Pogoni. W doliczonym czasie gry na strzał zza pola karnego zdecydował się K. Boroń i mimo rozpaczliwej interwencji bramkarz ze Stargardu po raz piąty musiał wyciągać piłkę z siatki.

Stal Szczecin - Pogoń Barlinek  1:1 (0:0)

Bramka dla Pogoni: P. Gajewski

Mecz w Szczecinie bardzo przypominał spotkanie z Sława Sławno. Gospodarze od początku meczu murowali dostęp do własnej bramki licząc na kontrataki. W pierwszej połowie nasz zespół miał dwie doskonałe sytuacje do zdobycia bramki, ale T. Muskała będąc sam w polu karnym nie trafił czysto w piłkę, zaś strzał P. Gajewskiego trafił w słupek. Po przerwie obraz gry się nie zmienił i nadal na boisku trwała twarda walka. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, który można uznać za szczęśliwy dla gospodarzy. Jedyna bramkę dla naszego zespołu zdobył niezawodny P. Gajewski, który w 72 min wykorzystał nieporozumienie pomiędzy obrońcą Stali a bramkarzem i trącił końcem buta piłkę, która wturlała się tuż przy słupku do bramki.

Przy piłce kapitan Pogoni J. Świderski, w tle Ł. Pawłowski.

Pogoń Barlinek – Victoria Sianów  4:2 (4:1)

Bramki dla Pogoni: P. Gajewski, K. Milewicz, T. Muskała i Borak - samobójcza

Mecz miał dwa oblicza pierwsza połowa meczu do zdecydowana przewaga naszego zespołu udokumentowana czterema bramki. Po przerwie mecz się wyrównał, nasz zespół zadowolony z wyniku nie grał już tak agresywnie, co wykorzystali goście zdobywając bramkę po bardzo wątpliwym rzucie karnym. Już pierwsza akcja naszego zespołu zakończyła się bramką. Po wyrzucie piłki z autu i dośrodkowaniu w pole karne piłka trafiła do stającego w narożniku pola bramkowego P. Gajewskiego, który strzałem w długi róg pokonał bramkarza gości. W 10min K. Milewicz przejął piłkę na połowie Victorii, pociągnął parę metrów i strzałem zza pola karnego zaskoczył bramkarza z Sianowa. W 20min znakomite podanie w tempo od Ł. Małowieckiego otrzymał T. Muskała i silnym strzałem po ziemi w sytuacji sam na sam zdobył trzeciego gola dla Pogoni. W 34 min rzut rożny wykonywał P. Suwiński mocne dośrodkowanie sprawiło duże kłopoty bramkarzowi gości, który tak niefortunnie interweniował, że wylądował razem z piłką w swojej bramce. Ostania akcja w pierwszej połowie przyniosła gola Victorii. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Mural, a polu karnym najwyżej wyskoczył Miszewski i strzałem głową pod porzeczkę pokonał M. Jarosińskiego. W  10min po przerwie mogła paść piąta bramka dla Pogoni, ale  mocny strzał z ostrego kąta P. Gajewskiego poszybował minimalnie nad poprzeczką. W 72min po kontrowersyjnej decyzji arbitra, który dyktuje rzut karny dla gości drugą bramkę dla piłkarzy z Sianowa zdobywa Ogrodowczyk.

Gdzie jest piłka? To pytanie zadają sobie M. Kawalec i Ł. Małowiecki

Błękitni Stargard Szcz. - Pogoń Barlinek  4:1 (2:0)

Bramka dla Pogoni: M. Guraj

Wysokiej porażki doznała drużyna Pogoni Barlinek przegrywając w Stargardzie z Błękitnymi. Mecz ustawiła szybko zdobyta bramka z rzutu karnego podyktowana za przewinienie M. Kawalca tuż przy linii końcowej boiska. Gdy za drugą żółtą kartkę plac gry musiał opuścić Ł. Pawłowski, trener A. Rejman musiał natychmiast dokonać korekty w składzie i za P. Kochana wszedł T. Zwoliński, wszystko po to, aby w naszej drużynie występowało trzech młodzieżowców. Grając w przewadze gospodarze kontrolowali grę i zasłużenie zwyciężyli. Pod koniec spotkania po nieudanej pułapce ofsajdowej honorowego gola dla naszej drużyny zdobył M. Guraj.

Tabela po 14 kolejkach

Krzysztof Strzemecki