SIARCZYSTA  ROBOTA !!!

Z jakim wydarzeniem kojarzy się Państwu to zdjęcie, te gruzy?

Jest wczesny ranek 13. września 2006 roku. Zaczynają pracować ciężkie maszyn wyburzające. Po południu mieszkańcy Barlinka ujrzeli podobny widok jak świat 11-go września w Nowym Yorku. Jednak to nie zamach terorystyczny zmienił budynek przy ulicy Paderewskiego w kupę gruzu – to władze naszego miasta zafundowały nam taki smutny, przygnębiający widok. My, społecznicy - członkowie Towarzystwa Miłośników Barlinka oraz liczni mieszkańcy, nawet sami ludzie zatrudnieni przy burzeniu i rozbiórce oceniamy ten czyn jako zwykłe barbarzyństwo. Budynek był w trakcie remontu, nie minęły dwa lata od ostatniego wpisu do dziennika budowy (18. grudnia 2004) pozwolenie na budowę nadal ważne, nowe ściany, nowe stropy typu TERIVA typ ciężki (można było postawić na piętrze regały z książkami). Nowa stylowa stolarka okienna, wszystkie przyłącza techniczne przy budynku. Wartość obiektu oceniam na 400 tys. złotych.

17. sierpnia 2006 roku osobiście zaniosłem do Urzędu Miasta i Gminy dwa pisma - jedno dla burmistrza Z.Siarkiewicza,drugie dla przewodniczącego Rady  Miasta i Gminy  M. Adryjanowskiego; była to prośba i propozycja, aby przekazano Towarzystwu Miłośników Barlinka ten obiekt. Chcieliśmy podjąć się remontu i oddać go dla społeczeństwa, planowaliśmy tam siedziby różnych organizacji pozarządowych działających w Barlinku oraz w dużych salach urządzić galerię dla naszej zasłużonej artystki Romany Kaszczyc oraz innych artystów nieprofesjonalnych tworzących w naszym mieście. Niestety  Przewodniczący nie wprowadził takiego punktu pod obrady wszystkich komisji i część radnych nie znała naszej propozycji.31. sierpnia 2006 roku odbyła się sesja Rady Miejskiej,  na której ponowiłem naszą że po moim wystąpieniu radny Stanisław Drewniak zgłosił wniosek, aby poczekać dwa miesiące i przeanalizować nasz pomysł, ale nasze nadzieje prysły kiedy doszło do głosowania wniosku. Stosunkiem 11 przeciw wnioskowi  9 za wnioskiem, Mieczysław Adryjanowski wstrzymał się. Przedstawiam Państwu nazwiska tych radnych, których głosy przesądziły o losie tego, tak potrzebnego miastu i społeczeństwu, budynku: Mieczysław Szczyglewski, Mieczysław Marciniak, Satnisław Opatowicz, Zigniew Pietrzeniewicz, Jan Miduch, Zofia Zmarzlik. Marianna Lang, Teresa Tomczyszym, Leonarda Rasiak, Norbert Szulc, Mariusz Maciejewski.

Pragniemy poinformować Państwa o jeszcze jednym ważnym fakcie. Otóż 6. września 2006 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, do którego Towarzystwo zaskarżyło uchwałę Rady Miejskiej w sprawie budynku przy Paderewskiego 4 wydał postanowienie o wstrzymaniu wykonania zaskarżonej uchwały oznaczało to wstrzymanie rozbiórki budynku. TMB otrzymało to postanowienie 15. września 2006 roku,  a barbarzyńska rozbiórka nastąpiła 13. września 2006. Nasuwa się pytanie, czy władza znała treść postanowienia? Czy to przypadek? Na to pytanie spróbujcie odpowiedzieć Państwo sami. W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim tym którzy podpisali się pod pomysłem przeniesienia tam biblioteki z Panoramy tych podpisów było około 300 jednak one nie pomogły Władza pokazała społeczeństwu kto tu rządzi! 

                                                Prezes TMB  Andrzej Potyra