U Ginowiczów

W Chrapowie (gmina Pełczyce) od 1997 r. pp.Teresa i Czesław Ginowiczowie maja gospodarstwo agroturystyczne, które prowadzi p. Teresa; wkrótce dziesięciolecie.

A jest tu czarująco, bo dom przebudowany ze starego i rozbudowany z dużym tarasem zaprasza gości na wypoczynek w cieniu drzew i słońcu, rozświetlającym szerokie horyzonty.

Dla rekreacji dzieci mają tu batut, piaskownicę, huśtawki, basen i dużo swobody. Dorośli – boisko do siatkówki; kosz; ścieżkę spacerową i przepiękny teren wsi i lasów. Także sad i staw do wędkowania. W odległości 3 km można pojechać na konie czy plażę. Obejście domu urzeka pięknymi kwietnikami w kompozycji z kamieniami. To wszystko zaprojektowali i zrobili sami właściciele, którzy jak widać mają artystyczne upodobania. Atmosfera domu jak w szlacheckim dworku.

A goście pomieszkają w 5 pokojach na górze; jest 15 miejsc, sezon trwa, tak jak wszędzie, cały rok z wyjątkiem Bożego Narodzenia.Najwięcej chętnych przyjeżdża tu ze Szczecina; jest dużo powrotów. Przekrój społeczny agroturystów bardzo szeroki od profesora wyższej uczelni po zwykłych ludzi. Prowadzi się tutaj również uroczystości okolicznościowe, np. przyjęcia weselne czy komunijne. Wszyscy wyjeżdżają bardzo zadowoleni, co cieszy p. Teresę, starającą się jak najsmaczniej karmić gości, bo kuchnia to też jej działka. Dom ma ogrzewanie powietrzne i kominek w salonie; na zewnątrz widać dalszą rozbudowę budynku.1Kiedy przed laty Ginowiczowie zaczynali działalność, we wsi ludzie dziwili się i pytali „Po co to, kto tu przyjedzie?” Czas pokazał, że warto było, bo „agroturystyka, to nie tylko usługiwanie gościom... to także możliwość obcowania z ludźmi i poznawania ich, co jest bardzo satysfakcjonujące”. Takiego zdania jest p. Teresa – uśmiechnięta radosna kobieta, promieniejąca życzliwością dla wszystkich, którzy trafiają na gościnę do Ginowiczów w Chrapowie. Moja rozmówczyni dodała, że „ciągle trzeba być na bieżąco w poziomie usług, co nieustannie wymaga rozwoju gospodarstwa.” Bardzo pomocnym w pozyskiwaniu gości jest internet, gdzie Agroturystyka Ginowiczów ma swoją stronę. I jak można było się spodziewać w informacji CIT w Barlinku nie istnieje; pewnie do Chrapowa za daleko!

Jakże warto było odwiedzić kolejne piękne miejsce, które takim jest dzięki pracowitości i mądrości dobrych ludzi. Tu wypoczywa się wspaniale, tu można spędzić np. urodziny; wystarczy zadzwonić, Ginowiczowie reklamują się w EB i na tablicy k. Netto. Pojedźcie Państwo po niezapomniane chwile.

                                                      Urszula Berlińska
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka