Rozmaitości z miasta
 

Pokusy

Okazuje się, że trudno pozbyć się starych nawyków. Przeprowadzona została ostatnio modernizacja chodnika przy ul. Szpitalnej. Ale niektórzy (może jeden) mieszkańcy Barlinka nie mogli oprzeć się sposobności i nie wziąć sobie na pamiątkę trochę kostek polbruku i krawężników. - Tak sobie leżały złożone na paletach, to czemu nie. Czy nauczymy się wreszcie, że postępując w taki sposób zubażamy nie tylko miasto. Jest to przykład jak działają co niektórzy, a co gorsze takie drobne czyny przekładają się na większe i to na szkodę całej społeczności.

Stara - nowa droga

Wreszcie przy Szkole Podstawowej nr 4 jest nowa nawierzchnia ulicy. Można teraz spokojniej i wygodniej po niej przejechać, przejść. Mamy nadzieję, że droga pozostanie w stanie używalności na dłużej. Przecież tam nie jeżdżą (na razie) ciężarówki.

Plac zabaw

Obok Sp.1 powstaje nowy „plac zabaw” dla trochę starszych dzieci - to skate park. Oby tylko został odpowiednio wykorzystywany i nie dewastowany. Jest to inicjatywa potrzebna, bo trudno jest przemykać pieszym po chodnikach pomiędzy jeżdżącymi na deskorolkach, rolkach i wracających do łask wrotkach np. w okolicach ronda. Ale wątpliwości budzi lokalizacja. Kto teraz upilnuje maluchy, starszych zresztą też na przerwach, czy po lekcjach. Lecz to już teraz zmartwienie... no właśnie szkoły.

Obiecanki cacanki

Jednej z uczennic Barlinka w nagrodę za bardzo wysokie wyniki w nauce pan Burmistrz obiecał założyć i cały rok finansować internet. Przypomnimy, że było to w marcu 2005 roku. I co do dziś internetu nie ma...Faktyczne zgodnie z obietnica ekipa zamontowała antenę, ale zabrakło kabla. Po ponad roku fachowcy wrócili, ale bez kabla, w zamian zdemontowali antenę. Po internecie ani widu ani słychu i na ty skończyły się obietnice...