Odpowiedź
na artykuł "Oszczędzanie
na dzieciach"
Redakcja Echa Barlinka
W oparciu o art. 31 Ustawy Prawo
prasowe, proszę o umieszczenie sprostowania nieprawdziwych
informacji zawartych w listopadowym Echu Barlinka na stronie 9 w
artykule pt.: „Oszczędzanie na dzieciach” podpisanym przez Pana
Stanisława Mitręgę.
W tekście tym autor uświadomił
wszystkich mieszkańców naszej gminy, iż to właśnie władze naszego
miasta odpowiedzialne są za oświatę. Bardzo dobrze, że mieszkańcy
Barlinka i jego okolic dowiedzieli się o tym. Jednakże wyraźnie
skłamał, twierdząc, że „niczego nie wybudowano w ostatnich dwunastu
latach”. Dla przypomnienia Panu Mitrędze cofnę się tylko kilka lat
wstecz w inwestycjach oświatowych, i tak:
- rok
2000 – Budowa Szkoły Podstawowej Nr 4 (której
notabene Pan Mitręga był pierwszym dyrektorem) na ulicy
Kombatantów. Szkołę oddano do użytku 20 lipca 2000 roku. Wartość
inwestycji 1 869 785,65 zł. Przypomnijmy, że na realizację tego
zadania pozyskano środki z Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa
Oddział Terenowy w Szczecinie (obecnie ANR) w kwocie 250 000 zł oraz
Kuratorium Oświaty w Szczecinie – kwota 50 000 zł.
- rok
2001 – Rozbudowa Szkoły Podstawowej w Mostkowie (prace
rozpoczęto w 2000 roku) – wartość inwestycji wyniosła 1 614 720,55
zł. Na jej realizacją pozyskano środki finansowe z ANR Oddział
Terenowy w Szczecinie w kwocie 250 000 zł, Wojewódzkiego Funduszu
Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie w kwocie 290 000
zł. Szkoła może pochwalić się rozwiązaniami ekologicznymi
niespotykanymi na naszym terenie.
- rok
2002 – Oddanie do użytku obiektów sportowych przy ulicy
Kombatantów. Dla potrzeb dzieci i młodzieży, a także mieszkańców
Górnego Tarasu oddano do użytku boiska do koszykówki, piłki ręcznej,
siatkówki, boisko wielofunkcyjne z bieżnią o długości 250 m i
bieżnią prostą 100 m, skocznię uniwersalną, rzutnię do kuli z placem
utwardzonym. Zagospodarowano teren wokół szkoły. Wartość tej
inwestycji od początku budowy wyniosła 2 488 849,94 zł. Na
realizację tej inwestycji pozyskano następujące środki: kwota
1 149 454,17 zł z UKFiS w Warszawie (obecnie Ministerstwo Edukacji i
Nauki), kwota 82 250,00 zł z Agencji Nieruchomości Rolnej Oddział
Terenowy w Szczecinie oraz kwota 51 200,00 zł – środki z budżetu
państwa na inwestycje infrastrukturalne realizowane w systemie robót
publicznych. Gmina wydała na ten cel 1 195 945,77 zł.
Z inwestycji pozaświatowych przypomnę
tylko o:
- Stacji uzdatniania wody na ul.
Strzeleckiej
- budowie pomostu nad jeziorem;
- budowę sieci wodociągowych w
poszczególnych miejscowościach;
- modernizację ulic i osiedla Moczkowo.
Wartość inwestycji tylko w latach 1998 do czerwca 2002 roku wyniosła
11 340 965, 68 zł (w tym pozyskane dotacje to kwota 3 245 821,12
zł).
W dalsze części artykułu Pan Mitręga
dość poważnie mija się z prawdą
pisząc, iż nie kto inny tylko dyrektor ZEASz , czyli ja , wpadł na
genialny pomysł, cyt. „aby zajęcia pozalekcyjne nauczyciele
prowadzili za darmo w ramach pensum”. Chciałbym
Pana poinformować, iż to nie kto
inny tylko Minister Edukacji Narodowej i Sportu w Ustawie – Karta
nauczyciela, w art. 42 precyzyjnie określił iż czas pracy
nauczyciela nie może przekroczyć 40 godzin na tydzień. I to w
ramach tego czasu pracy, a nie jak określił Pan Mitręga – pensum,
oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest
realizować:
- 18
do 30 godzin zajęć, w zależności od tego jakie zajęcia nauczyciel
prowadzi, oraz, o czym mój przedmówca „chyba zapomniał” inne
czynności i zajęcia wynikające z zadań statutowych szkoły, ze
szczególnym uwzględnieniem zajęć opiekuńczych i wychowawczych
wynikających z potrzeb i zainteresowań uczniów , a także zajęcia
oraz czynności związane z przygotowaniem się do zajęć,
samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.
I w taki to sposób
zestawiony czas pracy, za który nauczyciel pobiera wynagrodzenie nie
może przekroczyć 40 godzin tygodniowo.
Jak z
tego wynika, zajęcia określane jako pozalekcyjne a wynikające z
potrzeb uczniów i z ich zainteresowań prowadzić należy w ramach
przyznanego wynagrodzenia, a nie jak określił autor tekstu
„za darmo”.
Za to Panu płacą podatnicy, proszę Pana.
Jeszcze kilka sprostowań do artykułu autorstwa byłego
dyrektora Szkoły Podstawowej Nr 4 w Barlinku. Śmieszy mnie, sadze ,
że i innych zarzut jakoby to moja osoba zmuszała dyrektorów placówek
do ,,posłusznego i potulnego wykonywania moich poleceń ‘’ ,jeżeli
wykonują te polecenia to ich zakres nie wykracza poza uprawnienia
jakie zostały na dyrektora ZEASZ- u nałożone.
Chciałbym poinformować,
iż to właśnie dyrektorzy szkół i tylko oni mają pełną władzę nad
szkołą. To oni właśnie decydują o
jej poziomie dydaktycznym, kształcie, osiągnięciach, oni
opracowywują projekty planów finansowych na poszczególne lata
budżetowe, przy pomocy służb ZEASz-u, który czyni to według
określonych przepisów. To ta jednostka
koordynuje te działania, sprawuje obsługę ekonomiczną,
finansową, księgową i administracyjną placówek oświatowych,
jak również organizuje dowóz dzieci
do szkół, obsługuje inwestycje, oraz
sporządza wnioski celem pozyskania dodatkowych środków
pozabudżetowych na wyposażenie i remonty tych jednostek.
W artykule „Oszczędzanie na dzieciach” Pan Stanisław
Mitręga nadmienia, iż „obiekty stoją puste”. Pragnę poinformować, że
to właśnie do jego dyspozycji stoją obiekty sportowe, to właśnie on
może zorganizować czwartą godzinę wychowania fizycznego w innej
formie, choćby poprzez zajęcia różnych sekcji sportowych (dopuszcza
to Ministerstwo). Przypomnijmy, że uczniowie mają po 4 godziny
wychowania fizycznego w tygodniu.
Obserwując tą sytuację, aż samo się z gardła wyrywa: „… do
pracy, aby obiekty nie stały puste!”. Czwartą godzinę można
przecież realizować w formie
pozalekcyjnej. Jak to wygląda u nas ?
Niestety nie wygląda wcale…
W kwestii ochrony szkoły i obiektów sportowych na Górnym
Tarasie – nieprawdą jest abyśmy wydawali kwotę 8 000 zł miesięcznie
za pilnowanie boisk. Koszty w wysokości 6 400 zł ponosimy za dozór
Szkoły Podstawowej Nr 4, Publicznego
Gimnazjum Nr 2 oraz Przedszkola Miejskiego Nr 1,łącznie z
utrzymaniem porządku i czystości na obiektach sportowych oraz ich
ochrona przed dewastacją. Koszty te są dużo niższe niż gdybyśmy
mieli zatrudnić dozorców i utrzymać boisk w czystości i należytym
porządku własnymi pracownikami.
Na koniec chciałbym jeszcze
poinformować, iż z okazji Dnia Edukacji Narodowej Pan Zygmunt
Siarkiewicz, Pan Mieczysław Adryjanowski oraz moja skromna osoba nie
otrzymaliśmy jak Pan twierdzi NAGRODY, lecz tak jak 27 innych
nauczycieli okolicznościowy medal z okazji 100-lecia ZNP.
Wielu nauczycieli zostało z tej okazji odznaczonych złotymi
odznakami za zasługi dla ZNP, jak również nagrodzonych Nagrodami
Burmistrza, Kuratora , Medalem Komisji Edukacji Narodowej oraz
Złotymi, Srebrnymi i Brązowymi Krzyżami Zasługi, w tym również Pan
Stanisław Mitręga. Wszystkim serdecznie gratuluję.
Z super
pozdrowieniem
z ZEASZ- Zdzisław Kik
|