11 Listopada

 

Rocznicowe świętowanie w Dziedzicach.

W tym roku Komitet Organizacyjny Obchodów 87 Rocznicy Odzyskania Niepodleglości w Barlinku zaprosił mieszkańców miasta i gminy nie tylko , jak zwykle, do uczestnictwa we Mszy św. za Ojczyznę i do Apelu Poległych przed Pomnikiem Marszałka, ale również do Dziedzic.

Tam bowiem, z okazji Święta Niepodległości otwarto Filię Muzeum Regionalnego w Barlinku. Powstała ona na bazie Izby Pamięci Woldenberczyków, istniejącej w pomieszczeniach byłej szkoły podstawowej zamkniętej półtora roku temu. Od tamtej chwili pieczę nad budynkiem i istniejącą w nim Izbą Pamięci przejęło Stowarzyszenie Przyjaciół Dziedzic.

O Dziedzicach wielokrotnie pisaliśmy, bo w tej byłej szkole wiele się dzieje. Zarejestrowane jest tu Schronisko Młodzieżowe, przyjeżdżają dzieci na kolonie letnie, odbywają się różne uroczystości, spotkania integracyjne itp.

A teraz 11. listopada pod patronatem BOK i Muzeum Regionalnego w Barlinku otwarto trzy wystawy:

  1. Życie jeńców polskich w obozie  w Woldenbergu / Dobiegniewie /
    1940-1945

  2. Izba szkolna – pamiątki edukacji

  3. Wieś – sprzęt rolniczy i gospodarstwa domowego.

Ale zanim ks.Waldemar Szczurowski pokropił i pobłogosławił nowy obiekt, wystąpiła młodzież z Teatru Poezji „Wiatrak”, wprowadzając patriotyczny nastrój. Potem były wystąpienia przedstawicieli władz samorządowych i gości, w tym

 p.Marii Chilomer –Kowalskiej – prezesa Stowarzyszenia Woldenberczyków w Dobiegniewie, która nie kryła wzruszenia i była szczęśliwa, że pamięć o tych, co walczyli i polegli za Ojczyznę jest kultywowana. Po uroczystym przecięciu wstęgi wszyscy ruszyli do zwiedzania wystaw rozmieszczonych w kilku salach. Komentarzom, wspomnieniom i refleksjom nie było końca. O eksponatach nie piszę, bo trzeba je zobaczyć – koniecznie! Póki co możecie, Państwo – podążyć śladem naszego reportera, który pstryknął specjalnie dla Was kilka fotek.

Myślę, że teraz zaczną się dopiero wycieczki do Dziedzic! Mam nadzieję, że wielu zwiedzających przypomni sobie przedmioty, które leżą na strychach lub w piwnicach bezużyteczne, a które tu – w muzeum – mogą być wystawione i świadczyć o życiu oraz kulturze poprzednich pokoleń.

Na zakończenie dodam, że zarówno gospodarze – Stowarzyszenie Przyjaciół Dziedzic, jak i organizatorzy – Barlinecki Ośrodek Kultury – stanęli na wysokości zadania. Zadali sobie wiele trudu aby wszystko dopracować, chociaż szkoda, że w uroczystej części oficjalnej zabrakło kilkunastu minut dla chóru „Retro”, który długo czekał na zaprezentowanie niepodległościowego repertuaru, a swój czas miał dopiero pod koniec uroczystości, kiedy większość gości kończyła lub zaczynała delektować się pysznym żurem, pierogami i bigosem.

A propos przygotowanego na zakończenie staropolskiego jadła – było wyśmienite! Nic dodać – nic ująć! W ten mglisty i deszczowy dzień cieszyło oko i podniebienie. Co znaczy dobra kuchnia!

                                                            Jadwiga Drwięga

„Pomódl się dzisiaj bracie i siostro za Polskę,

Pomódl się za Ojczyznę...”

11 listopada o godz. 1000 w kościele pw. NSNMP została odprawiona msza św. w intencji ojczyzny. Wzięli w niej udział przedstawiciele zakładów pracy, instytucji, szkół, organizacji. Świadczyły o tym liczne poczty sztandarowe. Tłumnie uczestniczyli mieszkańcy Barlinka i władze miasta.

Homilię wygłosił ks. Arkadiusz Grzelak. Nawiązał do wielkich mężów stanu – Romana Dmowskiego i Józefa Piłsudskiego, którzy, mimo że prezentowali odmienne wizje państwa, potrafili odróżnić partykularne interesy od spraw narodowych. Ksiądz podkreślił, że przez 123 lata zaborcy chcieli nas wynarodowić, w czym przeszkodziła im wiara Polaków w odzyskanie niepodległości, ufność Bogu i mądra polityka rządzących. Nawiązał także do postaci Thomasa Morusa, którego nasz Ojciec Św. nazwał „patronem rządzących polityków” Zaakcentował także, że polityka nie może być oderwana od moralności.

Mszę św. zakończyła pieśń „Boże, coś Polskę” oraz modlitwa za Ojczyznę.

Następnie udano się pod pomnik J. Piłsudskiego, gdzie wygłoszono kilka krótkich przemówień okolicznościowych i złożono kwiaty.

Ciesząc się z tej rocznicy musimy pamiętać, że jest coraz więcej ludzi, co chcieliby wymyśleć jutro bez wczoraj i koniec bez początku. Musimy pamiętać, że losy Polski nadal się decydują. Toczy się walka o to, by przeważały wartości, na których Polska zawsze opierała swoje istnienie.

 

Szary dzień listopadowy zakwitł wiosną wolności

Jak pewnie w każdej szkole, tak i w SP nr 1, odbył się uroczysty apel okolicznościowy poświęcony 87. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości przygotowany przez klasy III b i III c pod kierunkiem Sławomiry Bojanowskiej i Wiesławy Wielgus.

Ciekawy był scenariusz, który zawierał informacje historyczne od Bolesława Chrobrego po dzień dzisiejszy.

Przypomniano symbole narodowe: Orła Białego, biało-czerwone barwy narodowe i nasz hymn. Podkreślano, że są to cechy, które wyróżniają nas wśród narodów świata. Symbole te były i są silnie związane z losami naszego kraju.

Być może dzieci, które przytaczały fakty z naszej historii, nie wszystko rozumiały, ale panie, które je przygotowywały doskonale sobie zdawały sprawę z tego, że nie można przerwać łańcucha pokoleń i trzeba przekazywać młodym Polakom dziedzictwo historii.

W montażu słowno-muzycznym nie zabrakło pieśni żołnierskich, Roty i naszego hymnu wykonanych przez dzieci.

Minutą ciszy oddano hołd tym, którzy ofiarowali życie za wolną Polskę. Apel był wspaniałą lekcją historii dla całej społeczności szkolnej.

Halina Kasprzak
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka