|
Kryminałki
-
W największej
barlineckiej firmie Barlinek S.A., pomimo istnienia profesjonalnej
firmy ochroniarskiej, wciąż notuje się włamania i kradzieże, które
musi „obsługiwać” policja. Policjanci pytają więc, kogo ta firma
ochrania i po co ona tam funkcjonuje? My też jesteśmy tego ciekawi
– wiadomo, że dziennikarze to wścibscy ludzie.
-
W jednym z ośrodków
wczasowych, odnotowano kilka przypadków kradzieży z zamkniętych
do0mków campingowych. Przypuszczalnie przy pomocy duplikatów
kluczy. Czas zmienić zamki, bo wspomnienia z wczasów będą dla
naszych gości dość przykre.
-
Pomysłowość naszej
młodzieży bywa zdumiewająca. Starszy brat wpadł na pomysł
podrobienia legitymacji szkolnej, poprzez wymianę zdjęcia, aby
wyłudzić ulgowy bilet PKS. Oszczędności będą jednak żadne, bo
pomysłowy braciszek trafi do sądu dla nieletnich.
-
Na podstawie
doniesienia pewnego radnego, miejscowy komisariat musi prowadzić
dochodzenie w sprawie rzekomych nadużyć w straży pożarnej.
Oczywiście poinformujemy o wynikach, które przypuszczalnie będą
takie same jak przy wcześniejszych doniesieniach.
-
Nieostrożny klient
zostawił portfel z zawartością na ladzie podczas zakupów. Nie
zauważyła tego faktu także obsługa kasy. Tę nieuwagę wykorzystał
złodziej, kradnąc portfel. Nie cieszył się zdobyczą zbyt długo,
gdyż „namierzyła” go policja, zatrzymała i odebrała zdobycz. Teraz
bystry złodziej będzie miał sprawę karną.
-
Rozbój z użyciem
niebezpiecznego narzędzia odnotowano na Górnym Tarasie. W
godzinach wieczorowo-nocnych do jednego z mieszkań ktoś zadzwonił.
Zbyt gościnny właściciel, nie upewniając się kto dzwoni, otworzył
drzwi mieszkania i od razu został zaatakowany przez trzech
napastników, którzy użyli noża. Właściciel co prawda się obronił
lecz odniósł rany ręki, szyi i twarzy oraz utracił część dorobku.
Działania wykrywcze były dość trudne, lecz po kilku dniach
zatrzymano jednego ze sprawców, po kilku dniach kolejnego – wobec
których zastosowano areszt tymczasowy. Trwają poszukiwania znanego
kolejnego przestępcy. Wyroki w takich sprawach zazwyczaj bywają
bardzo surowe. Zalecamy ostrożność i nie otwieranie drzwi
nieznajomym osobom.
-
Tej samej nocy na ul.
Lipowej, doszło do kolejnego napadu rabunkowego na młodym
mężczyźnie, którego uderzono w tył głowy i obrabowano. Policja
apeluje do ewentualnych świadków o wszelkie informacje, które mogą
pomóc w wykryciu sprawcy lub sprawców.
-
Na terenie jednej z
barlineckich szkół odnotowano kilka przypadków wymuszeń
rozbójniczych od dzieci. Poszkodowani i rodzice proszeni są o
zgłaszanie tych przypadków do jednostki policji.
-
Czasem i zdarzenia
kryminalne mogą być śmieszne. Osobnik w stanie nietrzeźwym,
któremu sprzedawca odmówił sprzedaży alkoholu, postanowił się
zemścić. Wpadł na pomysł wybicia szyby w samochodzie sprzedawcy.
Jak pomyślał, tak też zrobił. Tyle tylko, że był to samochód
innego właściciela. Ponieważ taki czyn jest przestępstwem,
pomysłowy „mściciel” będzie miał sprawę karną.
-
Tragiczny bywa czasami
finał małżeńskich sprzeczek i rozwodów. Załamany młody mężczyzna,
odgrażał się, że popełni samobójstwo i podał nawet miejsce gdzie
to zrobi. Nie uwierzono w te groźby. On jednak był zdesperowany i
powiesił się w miejscu, o którym mówił. Nie należy więc
bagatelizować takich gróźb, szczególnie przy załamaniach nerwowych
naszych bliskich.
-
Złomiarze wykazują
nadal wyjątkową aktywność. Jeden z mieszkańców naszego miasta,
zauważył moment demontowania linii kolejowej. Pomimo wykonywania
zawodu, zobowiązującego do reagowania na tego typu zdarzenia,
zawiadomił o sprawie dopiero po kilku dniach. W międzyczasie
zdemontowano dalszy odcinek torowiska. Apelujemy do wszystkich o
niezwłoczne powiadamianie policji o takich zdarzeniach – policja
zapewnia anonimowość.
Zebrał SO
|
|
|